Daniel Stefanik – WYWIAD DLA MUNO.PL

Wywiad

Daniel Stefanik w ciągu najbliższych dwóch weekendów odwiedzi Warszawę, Szczecin, Poznań i Sopot. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z nową twarzą Cocoon Recordings!

24 stycznia w warszawskim klubie 1500m2 Daniel Stefanik rozpocznie polską trasę, której kolejnymi przystankami będą szczeciński klub Patio (25 stycznia), poznański 8 Bitów (31 stycznia) i sopocki Sfinks 700 (1 lutego). Bilety na występy artysty możecie zamawiać za pośrednictwem Muno.pl i Biletomat.pl.



DANIEL STEFANIK (COCOON) – WYWIAD DLA MUNO.PL

Czy kiedykolwiek grałeś już w Polsce? Zdaje się, że odkąd współpracujesz z Cocoon Recordings będzie to Twoja pierwsza wizyta w naszym kraju?
To naprawdę mój pierwszy raz w Polsce i jestem zadowolony z tego tour. Mój ojciec jest z Polski, więc wspaniale jest wrócić do korzeni!
Czego można się po Tobie spodziewać podczas występów w Warszawie, Szczecinie, Poznaniu i Sopocie?
Duszy Techno! hahaha… To żart. Przedstawię moją ideę muzyki elektronicznej. Gram z 3 deck’ów i mam nadzieje, że będziemy się dobrze bawić.
Jak podsumowujesz miniony rok? Jesteś z niego zadowolony? Zrealizowałeś wszystkie swoje plany?
Mogę powiedzieć, że żyję jak we śnie i tak to wygląda! Oczywiście mam wiele innych celów czy kroków, które chce zrobić, ale z pewnością jestem zadowolony z obecnej sytuacji.
Uchylisz nam rąbka tajemnicy swojego przepisu na udany track?
Każdego tygodnia czy każdego dnia, siedząc w studio wypróbowuję nowe rzeczy lub cokolwiek innego. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby dać sobie czas, by poznać swój sprzęt, aby wiedzieć co mogę z nim zrobić. Przy okazji dodam, że kocham spędzać czas w moim studio. Kiedy nie jestem kreatywny, siedzę na kanapie i słucham płyt z różnych gatunków muzycznych. Musisz uczyć swoje uszy!
Jakie są Twoje plany na przyszłość? W jakim kierunku zmierza Twoja muzyka?
W tym momencie pracuję nad nowym albumem dla wytwórni Statik Entertainment. To będzie wydawnictwo bardziej Techno. Podejrzewam, że zostanie wydany we wrześniu. Chciałbym również wydać nową płytę na Cocoon. Zobaczymy co się stanie.
Jak wygląda Twój zwykły dzień, kiedy budzisz się np. w czwartek rano? Wstajesz o 11, zaczynając dzień od kawy czy raczej jesteś rannym ptaszkiem, ciężko pracującym do nocy?
Haha… Ok, wstaje rano o 8, bo moja mała córeczka robi trochę hałasu w tym czasie. Po śniadaniu idę bezpośrednio do studio lub spędzam czas, głównie w poniedziałki, z rodziną. Często siedzę do północy lub dłużej w moim studio. Stanie się kreatywnym to długi proces. Trzeba na to czasu. Czasem siedzisz 4 godziny naprzeciw swojego sprzętu i nic się nie dzieje, aby później z sekundy na sekundę… Boooom! To wszystko!
Co tak naprawdę wpłynęło na to, że zainteresowałeś się muzyką elektroniczną i kiedy postanowiłeś, że będziesz ją również tworzył?
Mój ojciec miał własną kolekcję płyt, która zawierała Tangerin Dream, Pink Floyd i Depeche Mode. Słuchałem tych rzeczy przez cały czas jako dziecko. Dźwięk bardzo mnie interesował i rodzice kupili mi syntezator. Zacząłem grać na nim wszystkie piosenki Depeche Mode. W tym czasie uczyłem się gry na perkusji w szkole muzycznej. Interesuje się muzyką praktycznie od początku mojego życia.
Jak współpraca z Cocoon wpłynęła na Twoją karierę DJ-a i producenta?
Bardzo mi miło pracować razem z Cocoon. Oczywiście był to bardzo ważny krok w mojej karierze. Moja pierwsza płyta to Sven Vath „Beauty and the Beast” wydana w Eye Q Records, więc teraz koło się zamyka! Praca z Cocoon jest naprawdę bardzo pomocna ale oczywiście musisz robić własne rzeczy. Oferują platformę, która wszystko skupia, ale reszta leży w twoich rękach.
Jak widzisz siebie za 10 lat?
Za każdym razem mówię do mojego „brata zbrodni” Mathiasa Kadena: „jesteśmy kolejną generacją!” więc, zobaczymy co się stanie!



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →