Niemieckie kluby na krawędzi kryzysu

News
berghain

Organizacja GEMA, niemiecki odpowiednik ZAiKS-u, planuje sięgające 600% (!) podwyżki opłat dla klubów. Co to oznacza dla klubowiczów? Nic dobrego...

Wielu Polaków chętnie odwiedza kluby Berlina czy innych niemieckich miast, gdyż kultura klubowa stoi tam na bardzo wysokim poziomie, a właściciele lokali prześcigają się w organizacji coraz to lepszych imprez z udziałem czołówki artystów. Jednak z wielkim niepokojem spoglądamy na to, co dzieje się za naszą zachodnią granicą…
Reprezentująca interesy muzyków GEMA, czyli niemiecka organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi poinformowała, iż na styczeń 2013 roku planowane są podwyżki opłat za odtwarzanie muzyki w klubach, lokalach gastronomicznych i hotelach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie wysokość podwyżek, która ma sięgnąć 400-600%! Oznacza to, że średniej wielkości klub, który obecnie płaci ok. 28 tys. euro rocznie, w 2013 roku zapłaci ok. 174 tys. euro! W skrajnych przypadkach właściciele lokali muzycznych zapłacą nawet 2000% więcej!
Łatwo można się domyślić jakie mogą być skutki podwyżek – mniejsze kluby upadną, natomiast pozostałe podniosą ceny do tego stopnia, że wyjście na imprezę dla przeciętnego klubowicza stanie się luksusem, na który nie zawsze będzie mógł sobie pozwolić.
Obecnie trwają protesty, do których przyłączyli się zarówno właściciele lokali, klubowicze jak i sami artyści. Miejemy nadzieję, że do aż tak drastycznych podwyżek nie dojdzie, a berlińskie imprezy pozostaną w zasięgu naszych portfeli.


Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →