Japoński horror i Marc Houle

Gwiazda labelu Minus oraz Items & Things postanowiła się sprawdzić w nowej roli. Marc Houle stworzył soundtrack do niemego, surrealistycznego horroru z lat 20-stych pt. „A Page of Madness„, który wykona live podczas projekcji filmu na tegorocznej edycji festiwalu ADE.  

ZOBACZ TEŻ: Amsterdam Dance Event dodaje 1000 artystów do line-upu

Akcja filmu „Szalony paź” rozgrywa się w szpitalu dla umysłowo chorych i Marc postanowił pogłębić mroczną i niepokojącą atmosferę swoimi dźwiękami. 

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem ten film, byłem zafascynowany ogromem pięknych wizualnych elementów oraz emocji, które zawierał. Film w latach 70-tych został okraszony jazzowym soundtrackiem, który moim zdaniem rozpraszał a nie pogłębiał ogólny nastrój dzieła. Ja wyobrażałem sobie mroczne dźwięki, równie mroczne jak sama historia. Postanowiłem sam stworzyć ścieżkę dźwiękową, a rezultatem podzielę się z wami podczas ADE w tym roku – zapowiada artysta.

Marc Houle nie jest pierwszym „klubowym artystą”, który bierze się za dźwiękową interpretacje horrorów. W ubiegłym roku Shed zmierzył się z kultową „Symfonią Grozy„. Film w całości możecie zobaczyć na Youtube.

ZOBACZ TEŻ: Symfonia grozy według Sheda