Podsumowanie 2016 – Alegria (DrumObsession)

Artykuł

Niezwykle owocny i obfity w wydawnictwa drum'n'bassowe rok 2016 podsumowuje członek poznańskiej ekipy DrumObsession, Alegria. Sprawdź zestawienie najciekawszych wydarzeń, albumów, ep-ek i singli.

Czas leci, a my jak małe dzieci. 2016 rok kontynuował dobrą passę DNB z poprzednich lat. Doc Scott napisał swego czasu, że jesteśmy świadkami nowej złotej ery w tym gatunku. Owszem, (jak wszędzie) mainstream zdominował równanie do najniższego wspólnego mianownika pt. “EDM”, ale jednocześnie w undergroundzie dzieje się tyle dobrego, że trudno nadążyć. Pozwólcie więc, że tym z Was, którym życie nie pozwala być na bieżąco, przybliżę moje mocno subiektywne podsumowanie tego, co w DNB było w 2016 roku najlepsze! Jeśli uważasz, że coś przegapiłem lub niesłusznie pominąłem, daj znać w komentarzach 😉

SETY

Najlepszą formą słuchania drum & bassu jest dla mnie set DJski. Choć w tym roku nie miałem zbyt wiele czasu na przesłuchanie wszystkich mixów, które chciałbym przesłuchać, muszę wspomnieć o kilku, które podbiły moje serce i mój odtwarzacz.
Ant TC1 & MC Codebreaker – Metalheadz Podcast – już w lutym był moim głównym kandydatem do seta roku i nikt go do tej pory nie przebił! Mało kto obecnie miksuje tak dobrze jak szef Metalheadz. Całość zaczyna się od klasycznych hardcore’owo-rave’owych tematów i przyspiesza do współczesnego tempa DNB. Wiele tu niewydanych do dziś świeżynek. Wreszcie Codebreaker pokazuje jak powinien brzmieć MC w miksie. Wie kiedy się zamknąć, kiedy zagadać i podkręcić. Sztos, polecam każdemu!

Heart Drive 05: Void Response – długo przyszło mi czekać na kontynuację mojej ukochanej serii miksów z ostatnich lat. Wreszcie przyszła i nie zawiodła! Zmiksowana przez Kida Dramę “piątka” jest opowieścią na piątkę z plusem. Znów sporo świeżynek, pojawiają się wokale znanej z The Levels duńskiej wokalistki Alii Fresco, ale śpiewa też dBridge! Mus dla każdego fana klimatu Autonomic i futurystycznego DNB.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Hydro – Dispatch Recordings Label Mix – David Pearson jest jednym z niesamowicie niedocenianych producentów i DJów, a po tym secie nie będziecie mieli wątpliwości co do jego skilla w tej drugiej sztuce. Hydro miesza klimaty, sięga po zapomniane staroci i miesza je z nowinkami, a wszystko zblendowane dokładnie tak, jak lubię.

Fracture – Broadcast Episode 1 – nowa seria Fracture’a świetnie prowadzi po świeżynkach zarówno z okolic 160 bpm (juke/footwork, jungle i inne odjazdy w tym tempie), jak i 170 bpm (DNB i pochodne). Póki co mamy cztery odcinki – obczajcie wszystkie!

Blocks & Escher – Metalheadz/Narratives April Live Mix – jedni z moich cichych bohaterów. Wybili się dość późno, ale konsekwencją w swojej narracji (pun intended!), klimatami po jakie sięgają i dzięki muzyce, jaką piszą, tworzą coś wyjątkowego. Ten set świetnie przekazuje to, o co im chodzi; ich skilla diggerskiego (ile perełek!) oraz mistrzowski storytelling. Chyba jest tu też przynajmniej jeden nowy utwór z ich nadchodzącego debiutanckiego LP dla Metalheadz. Coś dla rozkminiaczy.


WYDARZENIA

Szykujący się już od 2015 powrót Bad Company w pełnym składzie wreszcie nastąpił! Odpalili go wraz wydaniem za darmo swojego pierwszego nowego autorskiego kawałka – Equilibrium. Choć opinie nt. samego utworu są podzielone, ja osobiście się jaram. Pokazali skilla produkcyjnego zarazem nie “przeprodukowując” go tak, jak ma to w zwyczaju wielu współczesnych zawodników neurofunku.

Nie porwał mnie jednak później ani “Nomad”, ani remix dla Prodigy. Tymczasem cień strachu na drugie nadejście Bad Company rzucił majowy facebookowy post Fresha, w którym ogłosił światu, że ma raka tarczycy. W lipcu poinformował na szczęście, że nowotwór uległ remisji. Czego by nie mówić o Freshu i komercyjnym etapie jego kariery, od powrotu BC podkreśla, że ma potrzebę pisania undergroundowego DNB i uwielbia pracę z pozostałą trójką. Za wieloma największymi sztosami Bad Company stoi zaś właśnie on…
Takiego szczęścia nie miał niestety Mark Goodings (aka Max Fresh, aka ½ duetu Hidden Agenda), który pod koniec listopada zmarł na raka gardła. Wraz z bratem Jasonem (aka NOS) wydali m.in. na Metalheadz czy Creative Source sporo utworów, które do dziś uznawane są za absolutne klasyki gatunku. Wielu producentów przyznaje się do inspiracji twórczością braci Goodings i stawia ich na równi z innymi pionierami gatunku. W 2001 roku założyli własną wytwórnię – Dispatch Recordings (której nazwa pochodzi od ich trzech utworów “Dispatches” z Metalheadz). Odpoczywaj w spokoju, Mark. Dziękujemy Ci za piękną muzykę!

Chyba każdy fan muzyki elektronicznej na świecie usłyszał w tym roku o zamknięciu ikony londyńskiej sceny klubowej – Fabric. W kampanię na rzecz ratowania miejscówki zaangażowały się tysiące, jeśli nie dziesiątki czy setki tysięcy osób. Media społecznościowe opanowały hasztagi #savefabric oraz #saveourculture, zebrano ogromne darowizny, a także fundusze ze specjalnej kompilacji Save Fabric, która liczy sobie 111 (!) utworów od wielu legend elektroniki.
Udało się wywalczyć ponowne otwarcie Fabric (oczywiście pod bardzo restrykcyjnymi zasadami funkcjonowania) i choć mnie osobiście smuci fakt, że w dotychczas zaplanowanych lajnapach za mało jest DNB, to kultura klubowa odniosła ważne zwycięstwo! Pytanie czy Fabric i cały kapitał społeczny za nim zebrany da radę stawić czoła nieprzychylnym clubbingowi w Londynie siłom w kolejnych newralgicznych miejscach? W ostatnich latach wiele kultowych klubów musiało zakończyć działalność. Czy #SaveOurCulture będzie działać na rzecz całej sceny nad Tamizą? Nadzieję daje powiew z Berlina, gdzie władze uznały Berghain za “instytucję wysokiej kultury”.
Drum & Bass na szczęście ma się coraz lepiej nad Wisłą. Także dosłownie, bo podczas tegorocznego Audioriver Festival organizatorzy poświęcili tej muzyce cały weekend na scenie Hybrid! Wiem, znowu o nich piszę i pewnie pojawią się polaczkowe zarzuty “czy aby ci za to nie płacą, gościu?” (odpowiedź: nie płacą 🙁 ). Publika w Płocku dostała w tym roku chyba największą dawkę drum & bassu na festiwalu od lat i to jest trend, który należy propsować! Poza Audioriver chyba tylko białostocki Up To Date traktuje DNB poważnie, więc wspierajmy te festiwale. For real.
W tym roku pojawiło się kilka świeżych wytwórni od naprawdę utalentowanych artystów i każda z nich od pierwszych wydawnictw rokuje znakomicie: SpectraSoul założyli Ish Chat, Lenzman utworzył The North Quarter, Alix Perez wystartował ze swoją 1985 Music, Ruffhouse prawie by się załapali, ale ich UVB-76 powstała w grudniu 2015…
No i wreszcie nie byłbym sobą, gdybym nie dał małego wtrętu o DrumObsession, ale tym razem także w pełni zasłużonego, bo zostaliśmy nagrodzeni jako 3. najlepszy event roku w plebiscycie MUNOLUDY 2015! Jeszcze raz dzięki wszystkim, którzy wsparli nas głosem! A co najlepsze? Od nagrodzonych 9. urodzin jeszcze lepiej udały się 10. urodziny! Nie wierzyłem, że to w ogóle jest możliwe. Wielki big up dla wszystkich, którzy chodzą na nasze wydarzenia. Mamy już uszykowane trochę dobroci na 2017… 😉

ALBUMY

Przyjrzymy się zatem najlepszym albumom 2016 w drum & bassie (tym razem w kolejności przypadkowej):
W tym roku mam ogromny problem ze znalezieniem faworyta wśród LP, ale bardzo wyczekiwałem m.in. debiutanckiego krążka od LSB. Wreszcie wypuściła go wytwórnia Marcusa Intalexa – Soul:R i całość nazywa się dość przewrotnie – “Content”. Całość z każdym kolejnym przesłuchaniem odsłania kolejne smaczki i po soulfulowej/melodyjnej stronie DNB jest to zdecydowanie jeden z najlepszych albumów tego roku. Za to, jak przedostatni na płycie “Sketch For My Sweetheart” przechodzi w outro – “Catching Lighting” LSB zasłużył na Oscara. Ciarki za każdym razem!
Moi faworyci: “Pandora” ft. Sense MC, “Missing You” ft. DRS & Tyler Daley, “I Need Love”, “Blinding”, “Sketch For My Sweetheart”, “Catching Lightning” ft. DRS.

Po debiucie (“Couer Calme”) w wieku 19 lat Kimyan Law (Austriak z korzeniami w Kongo) powraca z drugim albumem – “Zawadi”. Tego typu oryginalności i świeżości potrzebuje nasza scena! Krążek jest niesamowicie zróżnicowany, pokręcony (szczególnie pod względem rytmiki i groove’u) i zaskakujący (pojawia się m.in. Robot Koch). Zresztą sami posłuchajcie! Kimyan Law to jeden z niewielu artystów, którzy nieustannie wzbudzają mój podziw.
Moi faworyci: “Sakania”, “Yore Dub”, “White Moth Anthem”.

Zawsze podchodzący do tematu z perspektywy outsidera, Om Unit powrócił z trzecią kompilacją z serii “Cosmology”. Przyznajmy – ma ucho do nowych talentów (to u niego skrzydła rozwijali m.in. Moresounds, Danny Scrilla czy DJ Madd). Tempo waha się między 160 a 170 bpm, a ramy gatunkowe rozmywają się. Liczy się głęboki bas, ciekawy groove i pomysły. Obowiązkowo dla wszystkich fanów tzw. muzyki basowej.
Moi faworyci: J:Kenzo – “Skatta VIP”, Om Unit vs Kromestar – “Solar Cycle (Melody Mix)”, graphs – “Poisoned Throne”, DJ Madd – “Trenchtown Techno”.

Technimatic kontynuują podróż na szczyt. W 2016 ukazał się “Better Perspective” – ich drugi LP na Shogun Audio i słychać ich progres jako artystów. Choć nadal potrafią napisać hiciora i świetnie dobierają wokalistów, to nie boją się też eksperymentować z formą czy tempem i zagrać nieco subtelniej. Nic, tylko patrzeć gdzie dalej chłopaków poniesie!
Moi faworyci: “Better Perspective” ft. Jinadu, “Parallel” ft. Zara Kershaw, “Clockwise”, “Out Of Reach” ft. Lucy Kitchen, “Cold Shoulder”.

Po debiucie (“Couer Calme”) w wieku 19 lat Kimyan Law (Austriak z korzeniami w Kongo) powraca z drugim albumem – “Zawadi”. Tego typu oryginalności i świeżości potrzebuje nasza scena! Krążek jest niesamowicie zróżnicowany, pokręcony (szczególnie pod względem rytmiki i groove’u) i zaskakujący (pojawia się m.in. Robot Koch). Zresztą sami posłuchajcie! Kimyan Law to jeden z niewielu artystów, którzy nieustannie wzbudzają mój podziw.
Moi faworyci: “Sakania”, “Yore Dub”, “White Moth Anthem”.

Zawsze podchodzący do tematu z perspektywy outsidera, Om Unit powrócił z trzecią kompilacją z serii “Cosmology”. Przyznajmy – ma ucho do nowych talentów (to u niego skrzydła rozwijali m.in. Moresounds, Danny Scrilla czy DJ Madd). Tempo waha się między 160 a 170 bpm, a ramy gatunkowe rozmywają się. Liczy się głęboki bas, ciekawy groove i pomysły. Obowiązkowo dla wszystkich fanów tzw. muzyki basowej.
Moi faworyci: J:Kenzo – “Skatta VIP”, Om Unit vs Kromestar – “Solar Cycle (Melody Mix)”, graphs – “Poisoned Throne”, DJ Madd – “Trenchtown Techno”.

Technimatic kontynuują podróż na szczyt. W 2016 ukazał się “Better Perspective” – ich drugi LP na Shogun Audio i słychać ich progres jako artystów. Choć nadal potrafią napisać hiciora i świetnie dobierają wokalistów, to nie boją się też eksperymentować z formą czy tempem i zagrać nieco subtelniej. Nic, tylko patrzeć gdzie dalej chłopaków poniesie!
Moi faworyci: “Better Perspective” ft. Jinadu, “Parallel” ft. Zara Kershaw, “Clockwise”, “Out Of Reach” ft. Lucy Kitchen, “Cold Shoulder”.

W tym roku swój pierwszy LP na Metalheadz (a siódmy z kolei w dorobku) wydał człowiek-legenda: Dom & Roland. Lata mijają, a muzyczny progres trwa. Pojawiają się wokaliści (sam D&R twierdzi, że zaczął się jarać pisaniem pod wokal). Koncept albumu “The Last Refuge Of A Scoundrel” wspiera świetny artwork. Niech Was jednak nie zmylą delikatniejsze fragmenty czy wokale: gdy sytuacja tego wymaga, Dom cały czas potrafi spuścić muzyczny wpierdol! I na tym LP wielokrotnie go spuszcza.
Moi faworyci: “Sirens Song” ft. Robert Manos, “Inna Soul Jah”, “Sacrifice” ft. Natalie Duncan, “DMT” ft. Hive

Na kolejne wydawnictwa Calibre’a chyba każdy fan drum & bassu czeka z zapartym tchem. Nawet, gdy są to stare, niewydane jeszcze utwory. W 2016 Dominick Martin obdarował nas czwartą części kompilacji “Shelflife” i warto było czekać! Choć numery pochodzą z różnych lat, całość nie brzmi jak losowa zbieranina pierwszych lepszych odrzutów z sesji, a raczej starannie dobrana całość, która przetrwała próbę czasu (i ma tzw. “shelflife” – stąd nazwa serii). Irlandczyk z Północy pozostaje jednym z moich absolutnych herosów w tym gatunku i ta kompilacja to kolejny tego dowód (sprawdźcie też jego album 4×4 – “Grow” wydany dla The Nothing Special – wytwórni Craiga Richardsa).
Moi faworyci: “Latin Ways”, “Space & Time” ft. Cleveland Watkiss, “Amen Tune” ft. DJ Marky, “Justice”, “Hold The Light”.

Na wyróżnienie w tym roku zasługują także:
Naibu – “Corners” [Horizons]
Mikal – “Wilderness” [Metalheadz]
Paul SG – “This Is Me” [Jazzsticks]
SCAR – “The Orkyd Project” [Metalheadz]
V/A – “10 Years Of Med School” [Med School]

EPki

Uwaga, jeśli dotychczasowa proporcja tekstu i muzyki Cię nie odstraszyła, to zaraz poddamy Cię kolejnej próbie! Chcesz wiedzieć jakie EPki w tym roku najbardziej podbiły moje serce? Czytaj dalej…
dBridge EP [Pleasure District] – choć całość nie ma tytułu, jest moją ulubioną EPką 2016 roku i z pewnością najbardziej przeze mnie wyczekiwaną! To dla tych utworów katowałem podcasty Heart Drive, a dBridge przypomniał mi dlaczego jest jedną z moich największych inspiracji w tym gatunku. Swoją drogą ciekawe, że Exit w tym roku nie wydał ani jednego LP…

OneMind – “EP 1” [Metalheadz] – w oczekiwaniu na ich debiutancki album, Mako i DLR wypuścili EPkę, która ma nas wprowadzić w świat OneMind (ich nowego projektu dla Metalheadz, o którym trąbiłem już w dwóch poprzednich latach). Jest moc, jest wyjątkowy vibe, jest zajebisty warsztat produkcyjny i wszystko brzmi świeżo. No, ale ja czekam na album – to dopiero będzie sztos!

Total Science vs Digital & Spirit EP [CIA vs Phantom Audio] – gdy takie legendy jak ci czterej dżentelmeni łączą siły, to nie mogło być inaczej: wyszła kosa! Ponoć już pracują nad kolejnymi wydawnictwami (na potrzebę których połączyli siły swoich wytwórni), a ja nadal nie mogę przestać jarać się tymi czterema (szczególnie “Jigsaw”)!

Fracture – “Hype Tracks” EP [Exit] – ten producent już od dłuższego czasu zamienia w złoto praktycznie wszystko, czego tylko nie dotknie. W przypadku tej EPki wszystkie cztery utwory są świetne. Jaram się, że do kolaboracji Fracture zatrudnił Defta, a także reprezentantów chicagowskiej ekipy Teklife – Spinna i Taso. Wyszedł ogień.

Marcus Intalex – “Four:Fit 08” [Soul:R] – na “Mixed Bag” czekałem odkąd tylko pierwszy raz usłyszałem to dwa lata temu w jego secie na Sun And Bass, ale umówmy się – seria Four:Fit od początku była strzałem w dziesiątkę i Intalex kontynuuje tę passę. Nie ma tu słabego tracka.

Outer Heaven – “All Headz” [Rupture] – wytwórnia-dziecko jednego z najlepszych londyńskich cykli poświęconym jungle/DNB w tym roku wjechała z buta na mój radar. Double O i Mantra wiedzą co robią. Stawiają na jakość, a nie ilość, zaś junglowe łamanie breakami i mroczna atmosfera to wątek przewodni. Jednym z nieznanych mi wcześniej artystów, których poznałem za sprawą Rupture, jest Outer Heaven. Nie wiem czym go karmili/poili, ale wyszła bomba!

Outer Heaven – “All Headz” [Rupture] – wytwórnia-dziecko jednego z najlepszych londyńskich cykli poświęconym jungle/DNB w tym roku wjechała z buta na mój radar. Double O i Mantra wiedzą co robią. Stawiają na jakość, a nie ilość, zaś junglowe łamanie breakami i mroczna atmosfera to wątek przewodni. Jednym z nieznanych mi wcześniej artystów, których poznałem za sprawą Rupture, jest Outer Heaven. Nie wiem czym go karmili/poili, ale wyszła bomba!

Kid Drama – “Covering Grounds” [Exit] – bardzo mi w tym roku brakowało pięknych, rozpłyniętych, eksperymentalnych brzmień Autonomic w wykonaniu jednej z kluczowych postaci tego ruchu – Kida Dramy. Coraz częściej pokazuje on swoje bardziej tradycyjne drum & bassowe oblicze, co słychać na tej EPce. Od technicznego “Red Magic”, przez śliczny “Luv” ze Skepticalem, “Shutter” z Consequencem, aż do “Wasted Time” z Alią Fresco na wokalu – cały rilis ma świetny flow i pokazuje szerokie spektrum tego, co tworzy dawna połowa duetu Instra:mental.

Om Unit – “Torchlight vol. 3” [Cosmic Bridge] – Brytyjczyk serią “Torchlight” zrobił co mógł, by zrzucić wszelkie łatki i wyjść ze wszystkich szufladek, do którego blogerzy i krytycy próbują go wsadzić. Po raz kolejny udowodnił wszechstronność w swojej twórczości, a za zaprzęgnięcie Krusta do kolaboracji przy “Underground Cinema” należy mu się najwyższy order drum & bassowego historyka i kustosza pamięci. Mistrzostwo świata.

Seba – “Four:Fit 07” [Soul:R] – Sebastian Ahrenberg znów jest w naprawdę dobrej formie i ta EPka zawiera jedne z jego najlepszych tworów 2016 roku. Gdy pierwszy raz usłyszałem “Fade To Red”, myślałem, że to nowy Spirit, a tu niespodzianka! Pozostałe 3 tjuny też na propsie. Uwielbiam EPki, gdzie nic nie jest wciśnięte na siłę.

Hatti Vatti & Lady Katee – “Farba Wszystkich Zdarzeń” [Absys LTD] – ktoś zarzucił mi w zeszłym roku brak polskich twórców w podsumowaniu. Jak rok temu nic mnie nie powaliło, tak w tym roku Hatti na bitach, Kasia na wokalu i Absys wydający to czyli 100% polskości w polskości wygrało! Jest autonomicznie, głęboko i przyjemniacko. Jest też pierwszy (chyba jedyny?) wydany collab Hattiego z Katee, gdzie śpiewa ona po polsku.

Seba – “Four:Fit 07” [Soul:R] – Sebastian Ahrenberg znów jest w naprawdę dobrej formie i ta EPka zawiera jedne z jego najlepszych tworów 2016 roku. Gdy pierwszy raz usłyszałem “Fade To Red”, myślałem, że to nowy Spirit, a tu niespodzianka! Pozostałe 3 tjuny też na propsie. Uwielbiam EPki, gdzie nic nie jest wciśnięte na siłę.

Hatti Vatti & Lady Katee – “Farba Wszystkich Zdarzeń” [Absys LTD] – ktoś zarzucił mi w zeszłym roku brak polskich twórców w podsumowaniu. Jak rok temu nic mnie nie powaliło, tak w tym roku Hatti na bitach, Kasia na wokalu i Absys wydający to czyli 100% polskości w polskości wygrało! Jest autonomicznie, głęboko i przyjemniacko. Jest też pierwszy (chyba jedyny?) wydany collab Hattiego z Katee, gdzie śpiewa ona po polsku.

Lenzman – “All For You” [The North Quarter] – wspomniałem już o nowej oficynie Lenzmana, a pierwsze jej wydawnictwo to światowy poziom soulfulowego DNB. Mało kto nie słyszał remiksu, który Holender wysmażył dla grupy Children Of Zeus, ale pozostałe utwory nie ustępują mu jakością (szczególnie collabo z Redeyesem czy DRSem). Nic, tylko czekać co dalej uszykuje TNQ!

Silence Groove – “Angelic” [Offworld] – polski wunderkind z jednej strony pozostaje wierny swoim korzeniom i wpływom trance’u, a z drugiej odważył się poeksperymentować i stworzyć coś nietypowego dla siebie. Jeśli chodzi o soulfulową scenę DNB,w Polsce, to na ten moment Silence Groove osiągnął (zarówno jeśli chodzi o vibe, jak i technikę) poziom, do którego niewielu innych jest w stanie podbijać.

SINGLE

Uff, ileż dobroci w tych EPkach się trafiło! Pora na najlepsze single roku…
Concealed Identity – “Levanter / Calavera” [Narratives] – wytwórnia Blocksa i Eschera pozostaje jedną z moich ukochanych na przestrzeni ostatnich lat. Odkryli Rhyming In Fives’a, a teraz wycisnęli to, co najlepsze z niejakiego Concealed Identity. Magiczna 12”tka, mało co w zeszłym roku dorównało temu vibe’owi.

dBridge vs Skeptical/Alix Perez – “No Discipline / Through My Eyes” [Exit] – powrót serii Exit VS to jedna z najlepszych wiadomości wydawniczych tego roku! Na te dwa utwory czekałem ładnych kilka lat. Na pozostałych dwóch singlach z tej szef Exita twórczo mierzy się też z Calibrem, J:Kenzo czy Synkro i Indigo. Sprawdźcie to!

J:Kenzo – “Sykura / Assemble” [31] – końcówka roku była dla DNB niezwykle owocna, a ten singiel jest jednym z dowodów. Producent wywodzący się ze sceny dubstepowej pokazuje szacunek dla korzeni i jednocześnie pcha temat w przyszłość. Jedno z najlepszych wydawnictw labelu Doc Scotta od lat!

Mark System – “You Gave Up My Love / Tunnel Track remix” [Warm Communications] – od zeszłorocznego seta Marka dla Fabriclive (jeden z najlepszych setów 2015) wyczekiwałem sztosu, jakim jest “You Gave Up My Love”. Na to amerykańska wytwórnia dołożyła świetną stronę B, gdzie System remixuje Fracture’owy “Tunnel Track”. Mus w kolekcji każdego szanującego się fana DNB.

Blocks & Escher – “Sagan VIP / Broken (Paradox remix)” + “Broken (Om Unit remix)” [Narratives] – oryginalne wersje obu tracków wydane były na pierwszym singlu Narratives. Wersja VIP “Sagan” była jednym z najbardziej wyczekiwanym przez fanów wytwórni trackiem, więc panowie postanowili wydać to wraz z czymś wyjątkowym. Tak się złożyło, że świetne remixy “Broken” wyprodukowali Paradox oraz Om Unit.

Overlook – “Misty / Motif” [Repertoire] – młodziak zwalnia do ok. 160 bpm, żeby zaserwować prawilną dżunglę! Mówiłem coś o jego wszechstronności? Porównajcie to 12” i jego singiel z UVB-76. Tu jest również świetne połączenie mroku i światła, ale przy użyciu innych środków. Świetna rzecz, a Repertoire niniejszym ląduje na mojej liście wytwórni wartych obserwowania (rychło w czas!).

Hatti Vatti & Es.tereo – “Kolours / Forgotten Scores / Maps” [Absys] – mimo wielu równolegle prowadzonych projektów, Piotr Kaliński nie zapomina o tym dla nas, fanów DNB, najważniejszym – Hatti Vatti. Oprócz ww. EPki na Absys pojawił się również świetny singiel napisany do spółki z berlińczykiem Es.tereo. Sam miód, sprawdźcie to.

Dub Phizix – “Spotlight / Rotate” [Metalheadz] – rzutem na taśmę do 2016 załapał się jeszcze kolejny zawadiaka z Manchesteru. Tym razem porzucił bamberskie melodyjki i tanie zagrywki na rzecz wartościowej muzyki. Piękny gitarowy riff niesie nas przez stronę A, natomiast na stronie B przedzieramy się przez dżunglę. Cudeńko!

CO DALEJ?

Pozwolę sobie w tej sekcji wytypować to, na co powinniście zwrócić uwagę w 2017:
Rezydencja Andy’ego C w londyńskim XOYO (od stycznia do marca w każdy piątek). Założyciel RAM wraca do swoich klubowych korzeni i stara się chyba naprawić swój wizerunek i wiarygodność w undergroundzie. Wśród zaproszonych gości m.in. Calibre i Marcus Intalex, Fabio i Grooverider, Storm i Randall, Kasra i Ivy Lab, Ed Rush i Optical, Dillinja i Audio. Obiecujący motyw!
Dalsze plany Bad Company nie są znane, ale obstawiam, że mają sporo napisanego razem materiału na autorski album. Może wreszcie ukaże się wyczekiwany przez fanów Remix LP?
Nadal czekamy na albumy OneMind oraz Blocksa i Eschera na Metalheadz – to będzie coś wyjątkowego i wartego każdgo dnia wyczekiwania. Co więcej, na Metalheadz ma wyjść też album Halogenixa oraz (najwyraźniej wyprodukowany przez Jamesa z Ulterior Motive) album Goldiego! O tym drugim Jumping Jack Frost napisał, że jest lepszy niż “Timeless”. Bardzo odważne słowa…
Exit Records wraz z kozacko zapowiadającą się imprezą ogłosili powrót serii winylowych wydawnictw “Aptitude”. Jaram się!
Skoro już przy tej wytwórni jesteśmy, to ciekawy jestem losów drugiego albumu dBridge’a. Czy 2017 nam go przyniesie? Być może wraz z Kidem Dramą wreszcie dokończą też album Heart Drive? Obaj nie marnują czasu w studio, ale coś ucichło jeśli chodzi o ich wspólne działanie. Czekamy na owoce tej pracy.
Doc Scott co jakiś czas wrzuca wzmianki o tym, jakoby miał wrócić do produkcji muzycznej. Gdyby miało to się spełnić, to sam ten fakt wygra 2017!
Ciekawe materiały szykują się m.in. od Mako na Dispatch i Soul:R, od Ulterior Motive na Shogun, od Commixa na Dispatch (w serii Dubplates), może wreszcie ukaże się EPka Marka Systema na Exit. Overlook szykuje też album…
Jak zawsze będę wyczekiwał kolejnych wydawnictw moich innych ulubionych labeli: Soul:R, Narratives, Utopia, CNVX, 31, Cosmic Bridge, czy Warm Communications
Tym samym chciałem Ci podziękować za wytrwałość i uwagę! Wiem, dla niektórych może być to duża ilość tekstu, co na pewno nie zachęca. 2016 był kolejnym rokiem, gdy wydarzyło się tak dużo dobrego, że skracając to do kilku akapitów po prostu krzywdzimy wielu artystów, którzy powinni się tu znaleźć. Tak czy siak, mam nadzieję, że wsród wszystkich tych wymienionych setów i wydawnictw znajdziesz coś dla siebie!
PS. podsumowanie moich ulubionych numerów 2016 roku będzie można usłyszeć w mojej audycji Połamana Lekkość Bitu w Radio Afera od połowy stycznia, sprawdź to.
Tekst: Piotr Häuser


Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →