Pol_On – Transsistor EP

Rok 2011 był niezwykły zarówno dla Pol_On jak i Pets Recordings. Śmiało można rzec, że było to dwunastomiesięczne pasmo samych sukcesów. Wiele wskazuje na to, że nadchodzący rok może być jeszcze lepszy, gdyż Pol_On zaplanował mocne wejście, a katalogowa trzynastka Pets z całą pewnością nie okaże się pechowa.

Trzy nowe utwory, trzy różne klimaty, jednak jeden wspólny mianownik – najwyższa jakość! Zarówno pod względem muzycznym, jak i produkcyjnym. Tytułowy ’Transsistor’ wydaję się być uszyty na miarę labela, gdyż wyraźnie nawiązuje do stylistyki jego ostatnich wydawnictw. Cały groove opiera się na pulsującej linii basowej, reszta dźwięków stanowi dodatki, które budują nastrój i nadają utworowi lekkości i melodyjności.

Jeszcze więcej lekkości znajdziemy w ’Sorrow’. Również i tu ciekawie skonstruowany, odrobinę kwaśny bas odgrywa znaczącą rolę, jednak więcej uwagi skupiają na sobie wokal i ciągnące się w tle pady. Początkowo niepozorny numer z każdą chwilą absorbuje coraz więcej naszej uwagi, by ostatecznie postawić nas na skraju zatracenia się w jego sennych dźwiękach.

Na koniec numer, który z pewnością nie pozwali nam zasnąć. ’Miss You’ stopniowo rozbudza miarowo uderzającym basem, przywodzącym na myśl 'Cyclone’ Jamiego Andersona w remiksie Fish Go Deep. Dalej hipnotyczny wokal i agresywne, chropowate akordy. Dochodzimy do breakdownu z przekonaniem, że nic więcej już nas nie zaskoczy. Szybko jednak zostajemy wyprowadzi z błędu, gdyż 'Miss You’ jeszcze zyskuje na dynamice! Bez cienia wątpliwości klubowy hit najbliższych tygodni!

Po wielokrotnym przesłuchaniu całej EP-ki wciąż nie mogę znaleźć odpowiedzi na pytanie „jak oni to robią?”. Release jest po prostu genialny! Wielkie brawa i oczywiście najwyższa nota!