Viadrina – Life’s A BPitch

Recenzje

Info

Data wydania:
2013/09/20
Ocena:
Wytwórnia:
Artysta:

Cieszę się, gdy czasem dostaję EPkę z deep housem, który nie idzie w parze z modnym, ciężkim basem. Tym bardziej cieszy mnie, gdy te numery są autorstwa Polaków. Tym razem trzyutworowe wydawnictwo sprezentowała Viadrina – duet, któremu kibicuje nie od dziś.

Całemu przedsięwzięciu prestiżu dodaje fakt, że kawałki ukazują się w kultowej dla wielu słuchaczy i djów wytwórni Bpitch Control. I właśnie dlatego w zasadzie wiedziałem, czego się spodziewać i to otrzymałem. Dobre granie w typowym dla duetu stylu, utrzymane w klasycznym brzmieniu, którego nie powstydziliby się w swoich labelach Jamie Odell czy Ben Watt (gdyby nie zamknął Buzzin’ Fly).

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Wszystkie trzy numery cechuje oczywiście rytm 4×4 i podobna konstrukcja: energiczny beat konstruowany z dość ciekawych loopów, pocięte wokalizy i przestrzenne nadające miękkości fxy. Tracki brzmią właściwie bardzo podobnie i gdyby chcieć puścić je po kolei dostajemy przyjemny, hipnotyczny dwudziestominutowy przelot przez to, co w deep housie najlepsze. Wplecione do seta wzbogacą go swoją transowością i tanecznym potencjałem.

Chociaż chłopakom zdarzały się lepsze momenty, jak na przykład kompozycje nagrywane dla Pets Recordings, to wciąż poprawna EPka, która z pewnością sprawdzi się na parkiecie. Z drugiej strony trudno jednak oczekiwać od niej czegoś więcej niż podkładki pod klubowe szaleństwo i picie wódki przy barze z kumplami.

Tekst: Paweł Wójcicki

 



Tracklista

01. Last Day

02. Lush Hour

03. Lost Soul

Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →