Dziady w Luzztro

Dziady. Najgorszy tryb klubowicza, Wiedzą wszystko, byli wszędzie, z ropzrzewnieniem opowiadają o tym, jak to dobrze było 20 lat temu, a jak chujowo jest teraz. Wiecznie marudzą, nie doceniają muzyki którą gra się teraz w klubach i generalnie z wszystkim są na nie.
Tej nocy dajemy szansę DZIADOM się wykazać: może uda im się udowodnić, że muzyka staruchów też może być spoko i nawet da się do niej tańczyć?
Na czarnej Sali noc rozpocznie czołowy aferzysta polskiej sceny klubowej – Modifer, oraz jedyny tej nocy reprezentant młodego pokolenia Matrix3k (który i tak gra muzykę sprzed 20 lat, więc w sumie mentalny dziad), w winylowym (OMG, czy oni nie słyszeli o CDJach?) secie b2b ze zrzędą Essence/We Call It Voight-Kampff.
Na barze wystąpi właściciel sklepu z winylami (a fuj! po co to komu?) Radek Cyman oraz legendarny rozrabiaka Hadrian, a noc rozpocznie krótkim setem Essence.
Na Sali kryształowej po raz pierwszy od lat za konsolą wystąpi w klubie człowiek-instytucja – JPS aka Jan Piotr Szatan!
Ważne info: tej nocy Essence i JPS świętują okrągłą, czterdziestą pierwszą rocznicę swojego przyjścia na świat. Dziady, jak się patrzy.
Czarna:
Modifer (Module)
Essence vs Matrix3k (Miazmat)
Bar:
Radek Cyman (Cyman Records)
Hadrian (Głębokie Pasmo)
Kryształowa:
JPS all night long (Głębokie Pasmo)